Jeśli nie jesteśmy typem osoby mocno zafiksowanej na punkcie określonego celu, czy też idei – odpowiedź na pytanie o tenże cel może rodzić się w bólach. Jednak tego rodzaju „szaleństwem” obdarzony jest znikomy procent osób, więc większość przechodzi dokładnie tą samą konfuzję „Do czego ja się właściwie nadaję?”. Dlatego powstało wiele testów badających cechy osobowościowe, temperamentalne, które wprawdzie nie udzielają odpowiedzi wprost – do jakiego rodzaju pracy się nadajemy lub nie, ale bardzo rozjaśniają nam drogę prowadzącą do najwłaściwszego wyboru.
Najpopularniejszym testem jest kwestionariusz osobowości opracowany przez panie Isabel Briggs Myers i Katharine Briggs (w skrócie często określany jako test Myers-Briggs lub MBTI) i występuje w wielu wariantach. Zasadniczo zbudowany jest on na schemacie testu wymuszonego wyboru, zamkniętego. Test ten nie odwołuje się w żaden sposób do wiedzy, czy doświadczenia – nie ma w nim odpowiedzi „prawidłowych” lub „błędnych”. Odpowiadając na kolejne pytania, należy odpowiadać dość szybko, zdając się na własną intuicję i pierwsze odczucie. Analizowanie i szukanie odpowiedzi „lepszych” może sprawić iż wyniki dadzą nam raczej obraz ideału jaki nam imponuje, jaki nam się podoba, lub jacy chcielibyśmy być, mniej dowiemy się natomiast o faktycznych naszych predyspozycjach. W sytuacji gdy żadna z odpowiedzi nie jest dla nas wygodna, należy wybierać tę mniej niewygodną. Bardziej złożone warianty testów nastawione są także na wykrywanie tych odpowiedzi „życzeniowych”, poprzez np.: zadawanie pytań wielokrotnie w trakcie testu, w zawoalowanej formule, a odnoszących się do tych samych obszarów. Szczególnie dotyczy to testów wypełnianych na potrzeby pracodawcy.
Wyniki otrzymujemy w postaci skodyfikowanych cech dominujących w naszej postawie, jako jeden z 16 typów (ENFP, INFP, ENFJ, INFJ, ESTJ, ISTJ, ESFJ, ISFJ, ENTP, INTP, ENTJ, INTJ, ESTP, ISTP, ESFP, ISFP). Mieszczą się one w wymiarze podziału zaproponowanego przez Carla Junga i zawierają informacje o:
- cechach osobowości (introrwertyzm, ekstrawertyzm)
- preferowany sposób wnioskowania o rzeczywistości (intuicja lub obserwacja)
- sposobie podejmowania decyzji (myślenie kontra emocje)
Stanowi to dobry punkt wyjścia do dalszych rozważań. Wprawdzie nie testy takie nie determinują jednoznacznie zawodów w jakich odniesiemy sukces, a w których skazani jesteśmy na porażkę, niemniej mogą podpowiedzieć, na ile dana praca jest dopasowana do naszych organicznych uwarunkowań, które – jeśli zgodne z nimi – będą dla nas niczym wiatr dla żeglarza na bezkresnym oceanie. Z tym, że dobry żeglarz zawsze wie jak się ustawić do wiatru w każdych warunkach.
Na zakończenie krótki filmik, skrótowo omawiający założenia testu (po angielsku):